poniedziałek, 17 grudnia 2012

Wigilijny pokaz kulania kulek z EleganceCarpKonin




O samodzielnym wyrobie kulek proteinowych napisano już  bardzo wiele - w sieci jest mnóstwo tekstów na ten temat. Jednak zarówno początkujący jak i starsi karpiarze, którzy chcą spróbować kulania we własnym zakresie wciąż szukają rożnych nowinek, zdjęć i sposobów kręcenia kulek przez różnych karpiarzy. Jednak każdy wie, że to praktyka czyni mistrzem, a teoria tylko w tym pomaga. Dlatego też postanowiliśmy zorganizować pokaz kulania kulek w Koninie. Ponieważ wód w naszym rejonie jest masa, a więc i karpiarzy jest coraz to więcej dlatego pomyśleliśmy, że znajdzie się choć kilku chętnych na przekazanie wiedzy na temat komponowania karpiowych przynęt oraz na spędzenie zimowego czasu na karpiowych pogawędkach.







Sama inicjatywa narodziła się podczas jednej z naszych karpiowych zasiadek, pomysłów na wykonanie, organizacje i sam przebieg było tyle ile włosów na glowie… ( no oprócz Pawła ) W organizacji pokazu bardzo nam pomógł Rafał, (właściciel sklepu wędkarskiego „Posejdon”), który udostępnił nam lokal na czas pokazu – dziękujemy Elegancko.

Na tydzień przed pokazem zebraliśmy się u Pawła na mieszanie miksu oraz kulanie kulasków, które później były przeznaczone na prezentacje gotowych kulek. Dodam, że kulki są w 100% naszym wyrobem na bazie miksu skomponowanego przez nas, a do zrobienia miksu potrzeba nam składników, z których robimy miks: mączki rybne, sojowe, kukurydziane, oleje, ziarna, jaja lub albumina, insekty wodne i wiele innych składników.



Kulki można tez robić na bazie miksu kupnego, gotowego miksu do którego dodaje się jedynie aromaty czy oleje lub dopalanie go własnymi sprawdzonymi dodatkami płynnymi czy też suchymi.  My wybraliśmy teoretycznie trudniejszą drogę ale wiemy, że nasz miks jest dobrany w odpowiednich do metabolizmu karpia proporcjach.



Nadeszła sobota wiec zebraliśmy się w lokalu już o 8 rano, żeby ładnie wszystko porozkładać.  Na przybyłych gości czekała kawka, herbata oraz smaczne przekąski przygotowane przez nasze kobiety, nie zapominając o Eleganckich kulkach i zestawach zaprezentowanych w akwarium, uroku dodał także kącik, w którym był rozłożony namiot wraz z wędkami i całym ekwipunkiem. Podczas całej akcji można było popatrzeć na wyświetlane zdjęcia, które przedstawiały jak  Elegance Carp Konin czyli my spędzaliśmy czas nad woda.


Pokaz zaczęliśmy od kulania kulek z gotowego już miksu który dopiero testujemy, kulki te nazwaliśmy BasketBoiles, następnie pokazaliśmy, ze kulki można nie tylko gotować ale i także uparować dzięki czemu nie tracą cennych wartości odżywczych z wierzchniej warstwy a także zawarty w nich zapach nie ucieka w niepamięć. Następnie Patryk i Paweł komponowali kulki na bazie miksu rybnego i neutralnego, o smakach takich jak truskawka, activ8, sk30 i inne, a także o rożnych kolorach. Chłopaki wytłumaczyli jak należy wyrabiać ciasto, od wbicia pierwszego jajka do wyciśnięcia wałka gotowego do wyrolowania smakołyków karpiowych. Poniżej rąbek naszej tajemnicy jak my to robimy.




Najpierw zaczynamy od wymieszania bazy płynnej, tj jajka (ze skorupkami lub bez), olej, słodzik, płynny atraktor( jeżeli dopalamy kulki zewnętrznie atraktor dodajemy po ugotowaniu i odparowaniu), ewentualnie barwnik. Całość mieszamy aż do uzyskania jednolitej mieszanki. Do bazy płynnej dosypujemy miks cały czas mieszając, aż do utworzenia w miarę gęstej zupy. Jeśli już się nam to uda odstawiamy na kilka minut w celu wstępnego powiązania składników. Gotowe ciasto powinno swą konsystencją przypominać plastelinę. Jeśli ten etap się udał wałkujemy ciasto i zawijamy w folie, następnie odstawiamy do lodówki na min 30 minut. Później zostało już tylko wyciśniecie wałków, wykulanie kulek i ugotowanie lub uparowanie. Teoretycznie proste, ale każdy z nas się uczył.




Po wyrobieniu kilku ciast przyszła pora na rozdanie i wypełnienie ankiet według, których później były rozlosowane nasze Miksy i kulki oraz akcesoria karpiowe ufundowane przez Elegance Carp Konin oraz wędkarski sklep „Posejdon”.
Na koniec chciałbym wspomnieć, że kulki naszej produkcji są w całości wyrobem naszych pomysłów, odróżnia je wiele od gotowych kulek proteinowych,  które każdy może z łatwością zakupić w sklepie. Wyjątkowe są także ich nazwy, takie jak: ogień w szopie, japiernicze, małpi raj, buthali, czerwona ogoniasta, wielonóg szczypiący.






Okazało się, ze nagród starczyło dla wszystkich przybyłych gości i każdy będzie mógł testować nasze miksy bądź gotowe kulki.
Niestety czas szybko mijal i trzeba było zakończyć kulanie kulasków.






Jako EleganceCarpKonin mamy nadzieję i zapewniamy, że to nie był pierwszy i ostatni event jaki zorganizowaliśmy. Planujemy rozwijać się jako karpiarze i również jako klub. Mamy wiele pomysłów i planów związanych z wędkarstwem, które na pewno zrealizujemy.





Jednak to nie koniec naszych działań, cały czas działamy nad dopracowaniem zawodów karpiowych które organizujemy w kwietniu 2013 roku.  Mamy także kilka innych pomysłów na spędzanie czasu ale to taka mała tajemnica.
Mamy nadzieje, ze pokaz się podobał. W razie jakich kolwiek pytań zapraszamy na nasza stronę www.elegancecarpkonin.blogspot.com
Do zobaczenia nad woda i życzymy dużo piiiiii !